Blanka Satora

Słowianka z hiszpańską duszą, traktująca jeździectwo nie jako sport, ale prawdziwą sztukę. Od lat zakochana w barokowych andaluzach, które w zamian oddają jej całe swoje serce. Trzyma się w życiu maksymy, że nie ma rzeczy niemożliwych. Blanka Satora z niegasnącą pasją tworzy swój własny, unikalny styl jazdy i pracy z końmi, płynnie splatając klasyczną hiszpańską szkołę jazdy i natural horsemanship.

Kreuje fenomenalne pokazy, oczarowując widzów na najważniejszych jeździeckich eventach, pięciogwiazdkowych imprezach i zawodach najwyższej rangi wirtuozerskimi spektaklami. Kunszt i precyzja poszczególnych figur hiszpańskiej szkoły jazdy i końskich sztuczek w wykonaniu imponujących koni iberyjskich oraz miniaturek są przełamane prawdziwym ogniem ekspresji i elementami, jakich jeszcze w Polsce nie było, jak żywe płomienie czy instalacje świetlne.

Zdobywaną przez lata wiedzę przelewa w fascynujące publikacje, wyjątkowe treningi i kliniki jeździeckie na najwyższym poziomie. Jej zjawiskowe konie biorą udział w teledyskach, sesjach zdjęciowych i reklamowych oraz filmach krótkometrażowych i zdobywają coraz większe grono zachwyconych fanów. Wisienką na torcie działalności Blanki jest hodowla koni Pura Raza Española prowadzona w sercu Andaluzji, Sanlucar de Barrameda.

Kreuje fenomenalne pokazy, oczarowując widzów na najważniejszych jeździeckich eventach, pięciogwiazdkowych imprezach i zawodach najwyższej rangi wirtuozerskimi spektaklami.

Nastoletnią Blankę najłatwiej można było znaleźć w stajni, gdzie z ogromnym zapałem i żelazną konsekwencją tworzyła i doskonaliła swoje metody pracy z najróżniejszymi końmi, od majestatycznego, ogromnego fryzyjskiego ogiera Gerke v.d. Louisa Hoeve, przez gorące i pełne ekspresji andaluzy po charakterne kucyki. Ważniejszy od samej jazdy jest dla niej proces szkolenia i znajdowanie indywidualnej drogi do każdego wierzchowca. Ponieważ nikt wówczas nie stosował podobnych technik, sama krok po kroku, metodą prób i błędów, zawiązywała nić porozumienia z koniem tak, by z pełnym zaufaniem wykonywał każde możliwe zadanie: kładł się, siadał, stawał dęba na polecenie filigranowej dziewczynki. Owocem tych pierwszych doświadczeń jest bestseller „Końskie sztuczki”.

Zwierzęta odrywają w życiu Blanki pierwszoplanową rolę, oczywistym wyborem były więc studia na Wydziale Medycyny Weterynaryjnej Uniwersytetu Wrocławskiego, poparte kilkuletnią praktyką w kraju i za granicą. Wykształcenie daje jej przewagę nad innymi jeźdźcami, pozwalając w pełni zrozumieć tajemnicze istoty, jakimi są konie, i zapewnić im idealne warunki do życia i pracy, kompleksowo zaspokajając wszystkie ich fizyczne i psychiczne potrzeby. Zrezygnowała jednak z obiecującej międzynarodowej kariery lekarza weterynarii, by zaszyć się na hiszpańskiej prowincji, gdzie pod okiem największych mistrzów nieustannie szlifuje umiejętności i układa swoje konie od a do zet. Największą nagrodą i satysfakcją jest moment, gdy wchodzi do stajni, a wszystkie rumaki rżą radośnie na jej widok, gotowe, by dać z siebie wszystko, o co poprosi. Metafizyczna więź.

Blankę od zawsze fascynowały baśniowe andaluzy i hiszpańska szkoła jazdy, która w niewielkim dolnośląskim Strzelinie była absolutną egzotyką. Droga do źródeł zaprowadziła ją prosto do hiszpańskiej krainy koni, Andaluzji. Często musiała popłynąć pod prąd, ale dzięki swojej ogromnej determinacji młodej studentce z Polski udało się wniknąć w zdominowany przez mężczyzn świat arte ecuestre – jako jedyna kobieta występowała w słynnym show Córdoba Ecuestre i odkrywała tajniki jazdy konnej największych mistrzów w prestiżowej Królewskiej Andaluzyjskiej Szkole Jazdy w Jerez de la Frontera. Udowodniła Hiszpanom, że dziewczyna z obcego kraju może być równie dobra, a nawet lepsza niż andaluzyjscy machos – pracowała w dwójnasób, by ostatecznie zdobyć ich szacunek i uznanie, a niespotykana determinacja i niezachwiana wiara w to, że się uda, otwierały jej kolejne drzwi, które wydawałyby się nie do wyważenia.

Obecnie rozwija swoją pasję, zgłębiając arkana doma libertad – pracy z koniem w zupełnej wolności. Zatacza koło, wracając do swoich korzeni. Bogatsza o wiedzę i umiejętności klasycznej hiszpańskiej szkoły jazdy przekuwa je w nową jakość, spajając perfekcję najtrudniejszych elementów z niemal telepatycznym porozumieniem ze zwierzęciem. Efekty są magiczne!